Siedlisko
PRZEprojekt: Open Call
Interwencja w przestrzen CSW, Torun, 2013
Warunki, na jakich funkcjonuje dzis wystawiana przez artystow w galeriach sztuka, mozemy porownac do zjawiska symbiozy, czyli scislego wspolzycia organizmow, przynoszacego korzysc kazdej ze stron. Sztuka nie moze istniec bez instytucji wystawienniczych, instytucje zas bez artystow i ich sztuki. Reguly tej symbiozy sa obecnie coraz czesciej realizowane poprzez zaawansowane systemy wystawiennicze, promocyjne przedsiewziecia i skomplikowane realizacje.Jednak czesto trudno ustalic dokladny bilans strat i zyskow wspolzyjacych organizmow.
Te organiczna poetyke wspolistnienia zdaje sie wykorzystywac realizacja przygotowana przez Olge Szczechowska dla PRZEprojektu. Wchodzac w przestrzen Centrum Sztuki Wspolczesnej, artystka dokona drobnych interwencji – momentami niezauwazalnych, momentami wytracajacych z powagi miejsca, a czasem w sposob nieoczywisty i nienaturalny wspolistniejacych z architektura budynku. Formy przeniesione ze swiata przyrody przeksztalca sie w obiekty, dla ktorych „naturalnym srodowiskiem” stanie sie przestrzen galeryjna. Efekty dzialan artystki to przemycone jakby mimochodem artefakty, balansujace na granicy tego, co racjonalne i irracjonalne, rozpelzajace sie po architekturze, zaklocajace jej rytm.
Siedlisko to opowiesc o miejscu sztuki. Czysta przestrzen monumentalnego, galeryjnego „white cube’a” stanie sie siedliskiem dla artystycznych mikrobow, polem dyskusji z instytucja. Jesli zdecydujemy sie na zwiedzanie, bedzie to raczej podazanie za tropami umieszczonymi w roznych punktach budynku przez artystke. Jednak takze niewtajemniczeni beda mogli trafic na jedna z ukrytych przez artystke interwencji. Ich nie oczywistosc, subtelny charakter, ujawnic sie moze czasem w najmniej oczekiwanym momencie. Poprzez szczery zachwyt nad codziennoscia, gdzie to co organiczne i nieorganiczne stanie sie jednoscia, artystka oferuje nam mozliwosc doswiadczenia symbiozy wokol sztuki.
tekst: Marta Kolacz i Piotr Lisowski
fot. Tytus Szabelski